Kropla drąży skałę, czyli nawadnianie kropelkowe - na czym polega i kiedy je stosować?
Ostatnie lata to bardzo duży postęp w zakresie uprawy roślin w pomieszczeniach zamkniętych. Wymiernie przyczyniło się do tego opracowanie systemów hydroponicznych. Każdy dziś może korzystać z dobrodziejstw takiej hodowli. Żeby jednak móc liczyć na bujną roślinność, musimy pamiętać o szeregu działań, wśród których na szczególną uwagę zasługuje nawadnianie. Istnieje kilka różnych rodzajów automatycznego dostarczania wody roślin, my zaś w poniższym artykule skupimy się na najpopularniejszym i najłatwiej dostępnym - nawadnianiu kropelkowym.
Czym jest Hydroponika?
Hydroponika to nie tylko znacznie większe plony i skrócenie cyklu wegetacji, to również optymalne wykorzystanie potencjału genetycznego rośliny oraz doskonała kontrola nad zaopatrzeniem w substancje odżywcze. Wpisując w wyszukiwarkę internetową hasło: “hydroponika”, pojawią się inne terminy - przede wszystkim “kultura wodna”. I tak dokładnie jest, co zdradza człon wywodzący się z greki - “hydro” oznacza “wodę”. Hydroponika to bezglebowa uprawa roślin na pożywkach wodnych, która możliwa jest zarówno w warunkach domowych, w growboxach, jak i na skalę przemysłową, na przykład w szklarniach.
Dlaczego właśnie nawadnianie kropelkowe?
Nawadnianie kropelkowe to opłacalne, oszczędne działanie. Bardzo komfortowe, bo system funkcjonuje automatycznie. Tradycyjnie podlewając, na przykład konewką, nigdy nie możemy być pewni, że rośliny dostały odpowiednią ilość wody. Robimy to losowo, nadgorliwie, na wyczucie, co w konsekwencji oznacza, że jedna uprawa będzie zalana, a w drugiej gleba szybko wyschnie. Takie sytuacje nie mają prawa się zdarzyć podczas stosowania systemu kropelkowego, które można zastosować w growboxach, gdzie od głównego przewodu odchodzą mniejsze plastikowe węże, a każdy z nich zaopatruje roślinę indywidualnie w substancje odżywcze.
Systemy nawadniające i inne akcesoria
Bardzo dobrze widać to na przykładzie systemu nawadniającego Autopot, który składa się ze wszystkiego, co niezbędne, czyli zbiornika, filtra, doniczek, podstawek, wężów i dodatkowych akcesoriów. Podlewanie odbywa się tu za sprawą tzw. pływaka (AQUAvalve), a rośliny wchłaniają dokładnie tyle wody i składników odżywczych, ile w danej sytuacji potrzebują. Co równie ważne, nie ma potrzeby podłączania systemu do prądu czy programatorów. Tyle samo dobrego można powiedzieć o nawadnianiu kropelkowym, oferowanym przez markę GIB, na przykład zestaw Big Drippa dla 8 roślin czy większe - dla 40 roślin.
Żadna roślina nie przetrwa bez wody, nie sztuką jest jednak podlewanie, lecz robienie to w sposób odpowiedni - miarowy i dopasowany do wymagań konkretnej uprawy. Nawadnianie kropelkowe to pewność, że tak właśnie będzie!